W dniach 19.09.2022-20.09.2022 członkowie grupy teatralnej Rezistors oraz Wolontariatu uczestniczyli w warsztatach w Sudetach. Wczesnym, poniedziałkowym rankiem wyruszyliśmy w kierunku Kudowy Zdrój. Po kilku godzinach autokar zatrzymał się w Złotym Stoku, gdzie do grupy dołączył przewodnik – pan Maciej Ulatowski. Pod jego opieką pojechaliśmy do skalnego labiryntu – Błędnych Skał. Wspaniałego miejsca, gdzie poznaliśmy Ducha Gór- Liczyrzepę, przeciskaliśmy się przez wąziutkie szczeliny i mimo lekkiego deszczu świetnie się bawiliśmy. Następnie udaliśmy się do Kudowy Zdrój, w której odwiedziliśmy Pijalnię Wód Leczniczych, próbując wody, która niekoniecznie wszystkim smakowała, dlatego w drodze do autobusu wstąpiliśmy do cukierni z pysznymi pączkami, po czym przejechaliśmy do Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. Stąd udaliśmy się do pensjonatu, gdzie po obiadokolacji spotkaliśmy się na warsztatach z komunikacji interpersonalnej.
Po pełnym dniu wrażeń w końcu poszliśmy spać, by wczesnym rankiem po dobrym śniadaniu wyruszyć do Adrspach, wspaniałego, czeskiego, skalnego miasta. Nasz przewodnik pan Maciek pokazywał nam niesamowite miejsca. Jednym z najciekawszych punktów była przeprawa przez jezioro. Czescy flisacy nie tylko bezpiecznie nas przetransportowali na drugi brzeg, ale także rozbawiali śmiesznymi opowieściami.
Po dotarciu na drugi brzeg czekała nas kolejna wspinaczka, ale dzięki naszemu przewodnikowi i jego niesamowitemu darowi przekazywania informacji, okazała się ona dużo mniej męcząca niż się zapowiadało. Na całej trasie po skalnym mieście towarzyszyło nam słońce i zachwyt nad kolejnymi pięknymi miejscami. Szkoda, że nie mogliśmy zostać tam dłużej, ale czekała na nas ostatnia atrakcja Kopalnia Złota w Złotym Stoku. Świetne miejsce, gdzie m.in. widzieliśmy podziemny wodospad, zjeżdżaliśmy na zjeżdżalni, jechaliśmy podziemną kolejką i przede wszystkim śmialiśmy się przez cały czas zwiedzania, dzięki niesamowitemu poczuciu humoru pana Kamila (kopalnianego przewodnika).
Po wyjściu z kopalni pożegnaliśmy pana Maćka (wspaniałego przewodnika, dzięki któremu nasze warsztaty stały się wyjątkowe) i ruszyliśmy w stronę Krakowa. Szkoda, że ten czas minął tak szybko. Składamy serdeczne podziękowania Dyrekcji naszej szkoły, Radzie Rodziców za umożliwienie nam wyjazdu oraz panu Maciejowi Ulatowskiemu – dzięki, któremu nie tylko zachwyciliśmy się odwiedzanymi miejscami, ale chcemy tam wrócić kolejny raz na trochę dłużej…
