A może szachy!

Szachy są jak morze,
w którym komar może się napić
i słoń wykąpać się.
Przysłowie indyjskie.

         Szachy zwane także królewską grą, towarzyszą ludzkości już od ponad 1500 lat. Chyba niewiele jest takich osób na świecie, które nie słyszałyby o tej pięknej strategicznej grze. Szachy przez ten czas, w sumie nie wiele się zmieniły i co najważniejsze nadal cieszą i na pewno nie są nudne. Mylny jest pogląd, że jakoby szachy przeznaczone są dla wąskiego grona wybrańców, dysponujących specjalnymi zdolnościami. Szachy tak naprawdę są dla wszystkich i przygodę z nimi można zacząć w każdym wieku. W szachy z wielką pasją grali m.in., Jan III Sobieski, Jan Kochanowski, Adam Mickiewicz, Napoleon Bonaparte, Isaak Newton oraz o czym mało kto wie Jan Paweł II.
         Warto wiedzieć, że szachy to nie tylko gra. Będzie to zależało od tego w jaki sposób do nich podejdziemy. Szachy będą tylko grą, jeżeli podejdziemy do nich w kategorii zabawy. Wymiaru sportowego nabiorą kiedy będziemy chcieli rywalizować z innymi szachistami – sportowcami, przygotowując się wcześniej (trenując swój umysł). Wtedy też, takie podejście nabiera charakteru naukowego. I wreszcie szachy mogą być postrzegane jako sztuka. Szachy pomimo ograniczonej powierzchni – grający mają do dyspozycji 64 pola na szachownicy i dysponują po 16 bierkami szachowymi, mogą kreować na niej niezliczoną ilość pozycji, sytuacji, które mogą na niej zaistnieć.
         Jeżeli chcesz to już dziś możesz rozpocząć swoją przygodę na 64 polach i zainwestować w swój rozwój osobisty. Szachy pomogą ci m.in. rozwinąć kreatywne i abstrakcyjne myślenie, poprawią twoją pamięć, rozwiną wyobraźnie przestrzenną, poprawią umiejętność oceny sytuacji i podejmowania decyzji.

Z pozdrowieniami
Przemysław Ciba